Tree Gelbman, pyskata członkini bractwa, raz za razem doświadcza déjà vu. Wielokrotnie przeżywając własną śmierć, udaje jej się rozwiązać sprawę własnego morderstwa. Kiedy zamaskowany zabójca, który grasuje po kampusie, w tajemniczy sposób powraca, aby terroryzować swoje nowe cele, Tree wpada w pętlę czasu i przeżywa kolejne cykle zdarzeń wywołujących dreszcze i chwile pełne napięcia.
To jest bardzo fajna komedia a nie horror. Dawno się tak nie uśmiałem. Pełno gagów i czasem czarnego humoru. Polecam na odstresowanie. Nie polecam jeśli nastawiacie się na horror.
Wyobraźcie sobie odcinek Teorii wielkiego podrywu, w której w wyniku działań Sheldona i reszty wściekła Penny zostaje uwięziona w czasie. I jeszcze musi ich uratować! Nazwijmy rzecz po imieniu. Śmierć nadejdzie dziś 2 nie ma już absolutnie nic wspólnego z horrorem. To pełna gagów i świadomie bawiąca się konwencją...