Omri (Hal Scardino) obchodzi dziewiąte urodziny. Z tej okazji otrzymuje mnóstwo prezentów. Wśród nich są dwa takie, które wydają mu się mało ciekawe: stary, zamykany na klucz kredensik podarowany przez starszego brata (Rishi Bhat) i plastikowa figurka Indianina, którą daje solenizantowi jego najbliższy przyjaciel, Patrick. I chociaż podarunki wyglądają mało efektownie, wkrótce chłopiec pozna zaklętą w nich magiczną moc.
Jeny, ależ to było dziwne przeżycie. Ostatnie pół godziny nadrobiło trochę poprzednich godzinę-dwadzieścia. Solidna to historia, ale nie spodziewałem się, że tak ciężko będzie strawić Jasona Momoa w baśni, mimo tego całego stażu na marvelowskiej Atlantydzie. Wciąż, brakuje takich smutnych filmów dla dzieci, wręcz z...