Spadkobiercy
Marilyn Monroe stają w obronie
Any de Armas. Po premierze zwiastuna filmu "
Blondynka" na aktorkę spłynęła fala krytyki: wielu fanów okazało niezadowolenie z akcentu odbiegającego od sposobu, w jaki mówiła
Monroe. Chociaż film
Andrew Dominika nie jest autoryzowany przez Marilyn Monroe Estate, instytucja wyraziła swoje poparcie dla castingu
de Armas.
Ana de Armas jako Marilyn Monroe: fani skrytykowali jej akcent
Kiedy zadebiutował zwiastun filmu "
Blondynka", w sieci pojawiły się zarzuty, że grając
Monroe Ana de Armas zachowała swój oryginalny kubański akcent - i że nie tak brzmiała gwiazda. Sama de Armas nazwała swego czasu decyzję, by obsadzić Kubankę w roli
Monroe "przełomową". Teraz w jej obronie stanęli spadkobiercy gwiazdy.
Marilyn Monroe to unikalna ikona Hollywoodu i popkultury, która istnieje ponad pokoleniami i historią, powiedział Marc Rosen z firmy Authentic Brands Group, która zarządza Marilyn Monroe Estate.
Każda aktorka, która przyjmuje jej rolę, wie, że czeka ją nie lada wyzwanie. W oparciu o sam zwiastun widać, że Ana była świetnym wyborem i uchwyciła urok, osobowość i czułość Marilyn. Nie możemy doczekać się obejrzenia filmu w całości! De Armas powiedziała wcześniej w jednym z wywiadów, że zanim ruszyły zdjęcia do filmu, spędziła niemal rok, pracując nad akcentem.
"Blondynka": szczegóły filmu o Marilyn Monroe
"
Blondynka" to ekranizacja wydanej w 2000 roku głośnej powieści biograficznej pióra
Joyce Carol Oates. Polski wydawca opisuje ją w następujący sposób:
monumentalna epopeja, hołd dla nieuchwytnej magii i zniszczenia, które stały za kulisami powstania jednej z największych amerykańskich gwiazd XX wieku. Joyce Carol Oates przedstawia wewnętrzne, poetyckie i duchowe życie Normy Jeane Baker – dziecka, kobiety, nieszczęśliwej celebrytki i idealizowanej blondynki, którą świat poznał jako Marilyn Monroe. Jej życie było naznaczone dramatami, smutkiem i żalem. Oraz ogromną tęsknotą za szczerym uczuciem. Lgnęła do mężczyzn, szukała miłości na siłę, wchodziła w trudne i szkodliwe związki. Wszystko dalekie było od bajki rodem ze srebrnego ekranu. Była boginią dla tłumów, a tak naprawdę nieustannie brakowało jej akceptacji, piękna i miłości. Intymnym i bogatym głosem Norma Jeane opowiada własną historię kultowej amerykańskiej artystki – skonfliktowanej i zdeterminowanej – która w pewnej chwili się zagubiła. Odważna i bezkompromisowa powieść o Normie Jeane Baker, kobiecie, z której kultura Hollywood zrobiła produkt. Historia narodzin i upadku niezwykle błyskotliwej kariery w kinematografii światowej. W obsadzie prócz
Armas znaleźli się m.in.
Adrien Brody,
Bobby Cannavale,
Garret Dillahunt i
Julianne Nicholson.