Film może odstraszać ludzi długością i mieszanymi opiniami, jednak ja nie żałuje pójścia na ten misz masz dosłownie wszystkiego. Babilon jest tak chaotyczny a jednak spójny w historii którą opowiada że te 3 godziny mijają normalnie bez żadnych dłużyzn. Pitt trzyma swoją wysoką stabilną formę, jednak tutaj zdecydowanie show kradnie Margot Robbie, która gra wschodzącą gwiazdę kina, bardzo narwańczą i pewną siebie przez co postać jest podobna do Harley Quinn również granej przez Margot. Również duże słowa uznania dla Diego Calvy który bryluje między Robbie a Pittem. Na filmie można sie pośmiać, poczuć klimat dawnego Hollywood, poczuć groze przemijania czy dramaty różnych postaci. Film jest genialny w swojej strukturze, ma swoje gorsze momenty, jednak zdecydowanie jest to bardzo dobra produkcja