Film ogólnie mi się podobał. W sumie jestem zaskoczona Kasią Kwiatkowską-oczywiście na plus. Kojarzyłam ją tylko i wyłącznie z parodii/komedii, a tu miłe zaskoczenie. Ale mimo wszystko w całym filmie urzekła mnie Pani Dorota Kolak. Po prostu kradła każdą scenę, w której się pojawiała. Brawa!!!!