Hehe, napiszcie która scena was rozwala. Mnie ta, w której pomocnik Hadesa pyta się: Łyka? a
Hades dostaje szału. I jeszcze jak Meg zarywa do Herkulesa a on przed nią ucieka
Mnie rozwaliło jak Meg powiedziała "o króliczki. Pewnie szukacie drogi do Disneylandu" czy coś w tym stylu :-)
I jeszcze gdy Herkules pozował w skórze lwa, który zadziwiająco był podobny do Mufasy... :D
Mnie rozwala ten tekst Hadesa: -A potem pokręcimy się, poszumimy i pa - lecimy do domu. Ja nie bardzo mam czas,żeby się tu teraz rozciągać, mam plany urlopowe, muszę mieć odpowiedź już. :D
Albo: -Ej chłopaki. Ten Olimp, to tam jest xD
Czy nawet: -Ruszcie z miejsca te tytaniczne tyłki i dajcie tym z Olimpu w kość!
Meg: Ja już swoje zrobiłam, niech te twoje czorty go wezmą.
Hades: Nie dali rady z dzieckiem, ja potrzebuję kogoś, kto da radę z mężczyzną. (ten rape na twarzy xD)
Hades: Twoja osobista ukochana pracowała dla mnie - cały czas, błeee xDD
- Dwa słowa: JESTEM NA EMERYTURZE!
- Dwa słowa: CHODUUUUUU!
- Zwolnij obroty, zapracujesz się na śmierć!
- Rzecz w tym, że Zeusowi urodził się...
- ... bardzo silny bachor! Myyyy WIEMY!
- Jestem już dużą dziewczynką, sama sobie wiążę sandały i w ogóle.
- Jeśli się Hades dowie.
- Jeśli... to dobre słowo :-)
I wiele innych tekściorów :-)
Dokładnie, najlepszy jest Hades ze swoimi pomagierami, Ból i Panik rozwalali mnie tekstami: 'Może to inny Herkules. Teraz Herkulesów jak mrówków, zawołaj tylko na podwórku':)
Gdy Herkules puszczając "kaczki", obtłukuje ręce posągowi Wenus z Milo i tekst: "Teraz nawet mi się bardziej podoba". Film widziałem dwanaście lat temu, ale ta scena wryła mi się w pamięć na trwałe.
"-Co. To. Jest?
- To? Sam nie wiem, wziąłem, bo takie gustowne, nie?
- Mam zaledwie dobę, na pozbycie się tego pułka (?), albo cały plan knuty pilnie przez 18 lat pójdzie z dymem, a ty nosisz mi barachło z jego gębą?!
Siurp, siurp.
- Hie, hie łyka?"
"-A wy co, park sztywnych? (...) Świetna kiecka kochana."
" Hadesie, wreszcie się urwałeś, co tam słychać w podziemiu?
- Czy ja wiem, nic nowego, dosyć ciemno, ponuro i ten, hehe normalka, umarlaków pod sam sufit". :)
"Moment. Zeus to twój ociec, tak? Zeus, najwyższy z bogów to twój tatuś? Pan piorunowy? Poczytasz mi książeczkę tata? Zeus?! Dawno, dawno temu... " :)
i piosenka! "W odpowiedzi na nadzieje twe, od razu powiem ci.... Ze chcę" :D
"- Słyszycie? Tak się nadął, że zaraz będzie z tego grecka tragedia! (ta gruba jest supcio :-))
- Dalej my z tym lecimy misiu.
- No to lu, panienki.
- My siostry muzy, boginie od sztuk, będziemy sławić herosa.
- Znacie go? To Herkules...
- Chciałaś powiedzieć Muskules?
-Menele zwane tytanami ;D
-Spłynęły i na Olimp słodkie dni, jak martini :)
-Rany.. Julek?
-Chciałem, żeby to wypadło.. dziecinnie!
-Wezwijcie 1X1X1X! :P
-Jak tam szukanie słabości Chłopięcia z Marmuru?
-Zeusku! Zgadnij, kto przyszedł! XD
Mnie rozwaliła scena jak centaur walnął Herkulesa przez co główny bohater z uśmiechem na twarzy leci w stronę kamienia :D
Jeszcze scena, gdy po piosence Meg ,,I won't say I'm in love" pojawia się Hades i ona odmawia dalszej współpracy z nim. On wtedy mówi: Zechce mi pani łaskawie powtórzyć? Pewnie mi wpadł do ucha jakiś kawałek płonącej siarki czy co.