Facet wsiąka w role tak, że "kończy grać dopiero po nagraniu komentarza na dvd". Żeby zagrać czarnego, przeszedł operację. Tymczasem podczas rozmowy przy ognisku przed końcową akcją, okazuje się że... nawet nie przeczytał scenariusza do Tropic Thunder. No więc ja się pytam jakim cudem facet, który niby tak się poświęca swojej pracy, nie przeczytał podstawowego jej narzędzia..? Najzabawniejsze, że dosłownie kilka minut później wspomina, że do roli w "Land od Silk and Money" przygotowywał się przez 8 miesięcy pracując w fabryce odzieży w Pekinie :D