że tego nie da się opisać. Nikt przy zdrowych zmysłach tego by nie nakręcił. Scena z porodem czy to z tym łosiem na jezdni albo napierd****ie kijem po nogach inwalidki, żeby ją zaspokoić po prostu rozwalają. I dlatego daję temu filmowi dychę. Nie wiem, co ćpali twórcy tego filmu, ale chcę to mieć.
Na podstawie tego filmu mozna by wysnuc teorie spiskowa. Autor chcial przekazac powazne problemy zyciowe, niezarozumeinie swiata, bezsensownosc swiata, głupota systemu, niedojrzalosc, zagóbienia, relacje dziecko rodzic i tak dalej i takk dalej i aby dotarły do szerokiego odbiorcy. Wiekszosc scen filmu pozornie wydaje...
więcejTo niesamowite, że ktoś był aż tak głupi by dać takiemu człowiekowi jak Tom Green kilka milionów i pełną swobodę w produkcji własnego filmu. Wyszedł z tego trolling w wersji kinowej, najczystszy trolling, każda scena, każdy dialog, każda postać, każda minuta to tylko trolling. Fabuła nie istnieje jest tylko trolling....
więcejFilm jest niewatpliwie oryginalny, jednak osiagnal to posuwajac sie o krok (jezeli nie dwa) dalej w kierunkach, gdzie inne komedie juz sie zatrzymywaly.
Cos co gdzie indziej padalo jedynie z ust bohaterow, tutaj jest w pelni zobrazowane.
Jest to z jednej strony plus, poniewaz poszerza spektrum kinematografii, jednak...
Do obejrzenia tego zachęcił mnie ranking najgorszych komedii w historii kina. Nie, nie jest to zły film, ale niesamowicie specyficzny. Przez większość seansu zdawało mi się, że reżyser, a zarazem główny bohater, ma na celu nie rozśmieszenie widza, ale sam świetnie się bawi na planie robiąc sobie żarty ze wszystkiego....
więcejKurde. Film jest zajebisty :D trzeba mieć pewne specyficzne poczucie humoru, żeby go odebrać w ten sposób co ja. Akcja z domem na samochodzie mnie rozwaliła. I z łosiem i każda po kolei :D są tak zryte, że nie wiem jak dziwny czlowiek to stworzył :) jak ktoś zna podobne filmy niech napisze!
Lubię sobie czasem popatrzeć na jakieś głupie komedyjki i niektóre nawet do mnie trafiają, ale ten film to jak dla mnie jedna wielka porażka. Nic co było w nim mnie nie rozśmieszyło. Posunę się nawet o stwierdzenie, że to co tutaj ujrzałem było dla mnie żenujące. Osobiście bym odradzał seans tego filmu, no ale każdy...
więcejfilm z popier*olonym bohaterem, jedna z najgorszych komedii jakie widziałem, ale rozumiem jeśli komuś się podoba, kwestia gustu
ciekawy jestem czy mozna by bylo to jeszcze bardziej spieprzyc, podejrzewam ze nie.. to cos moze sie tylko podobac ludziom ktorzy zamiast mozgu maja wate cukrowa, lubie w komedi jak jest troche obrzydliwa, oblesna itd. ale scenariusz tego filmu musial pisac zakompleksiony orangutan schizofremik chory na wscieklizne...
Z podobnym, powalonym poczuciem humoru, podczas oglądania którego co chwilę trza się łapać za głowę i nie można wydusić z siebie nic poza "ja pier..."? Takie filmy na odmóżdżenie.
Po prostu nie mogłem uwierzyć, że ten film jest taki zły. Istotnie - ten film nie jest zły. To nawet nie jest film - to są urojenia chorego psychicznie człowieka, albo kogoś porządnie naćpanego, tylko sprzedane Hollywoodowi (wytwórni tandety), oraz z dorobionymi na siłę wątkami:
- tzw. miłosnym - czyli kiedy Gord daje...
Dzis daje 2,jakieś 8 lat temu ogladałam,i wtedy mi sie podobał.Cóż,nie rozumiem jak
mogłam sie tym zachwycać,ludzie sie zmieniaja i gusta też....:)
Dlaczego ja nie znałem tego filmu wcześniej? Owszem, niektóre żarty były niesmaczne i denne, ale ogółem film potrafi rozbawić. I aż dziwne, że nie powstała druga część. Najbardziej popieprzone sceny to ta, w której odbierał poród kobiety w szpitali i rzucał dzieciakiem i ta scena, gdzie walił kijem w nogi tej...