Naprawdę główny plakat jest niesamowicie klimatyczny, dawno takiego nie widziałem, chciałbym taki na ścianie mieć :D
Oby film był tak klimatyczny jak ten plakat.Niestety w przeszłości wiele plakatów próbowało nakłonić widza do obejrzenia filmu,który okazywał się być co najwyżej przeciętny.
I tak jest i tym razem. Miałem spore nadzieje, może nawet na coś w rodzaju "Labiryntu", ale niestety, spore rozczarowanie.
http://www.goldposter.com/wp-content/uploads/2015/06/Regression_poster_goldposte r_com_2.jpg
I na allegro - są osoby które drukują plakaty z podesłanego jpg. Kilka dni i już wisi :)
Proszę bardzo: http://www.lashorasperdidas.com/wp-content/uploads/2015/02/REGRESSION_teaser_low _opcion_b.jpg
Pobierz, zgraj na pendrive i daj jakiemu fotografowi żeby ci wydrukował w wielkim rozmiarze.
I ja również dziękuję :) Też mi się strasznie podoba. Ktoś odwalił kawał dobrej roboty z tym plakatem. A co do filmu - to owszem, jest tu całkiem sporo klimatu. Ci co piszą że im go zabrakło, pewnie mają na myśli że... SPOILER ...diabeł się jednak nie pokazał, a przynajmniej nie tak jak tego oczekiwali ;)
Żeby jeszcze film był tak klimatyczny, jak ten plakat. Bo fabuła i obsada odpowiada mi w zupełności.
Film osnuty na faktach. widzialem,calkiem niezly ale nic soecjalnego ( w sensie wooowww!)
Zauważyłem, że jedynie w Polsce (a mieszkałem przez długi czas za granicą na przykład w UK , ale nie tylko) istnieje taki syndrom niedocenienia. Mój boże, plakat pojawił sie w filmie.... i trzeba o tym aż napisać... Mamy straszne kompleksy jako naród, straszne. Ktos z wielkiego kilkudziesięcio milionowego narodu z Europy poczuł się doceniony, bo plakat zawisł w jakimś tam filimie z Zachodu.... Boże jakie to smutne jest..... A najgorsze jest to, że te kompleksy są zupełnie niepotrzbne, bo nie tylko nie jesteśmy od nich gorsi, ale wręcz ich przewyższamy w bardzo wielu dziedzinach (konkretnie np Anglików)... Ale rozumiem, że to są takie komleksy przekazywane z pokoloenia na pokolenie, od stuleci i nie da sie ich zwalczyć niestety. Sam takie miałem, dopóki nie pożyłem paru lat na zachodzie i nie zobaczyłem, jaki tam jest konkretny syf delikatnie to ujmując. Dopiero wtedy doceniłem Polskę. I proszę tego nie traktować jako personalny atak. Tak tylko stwierdzam fakty ogólnie znane zresztą.