PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9695}
6,7 336 534
oceny
6,7 10 1 336534
6,1 29
ocen krytyków
Spider Man
powrót do forum filmu Spider-Man

zenujacy film.. dno totalne .. amerykanska papka.. jako fan spider-mana w wersji komiksowej zawiodlem sie zupelnie.. aktor ktory gra czlowieka-pajaka jest zenujacy.. bajka dla dzieci.. spieprzyli sprawe i tyle 1\10

ocenił(a) film na 8
franz_

LUDZIE NIE KARMCIE TROLLA

giovanni50

dlaczego mialbym sadzic inaczej o tym filmie? co ci sie w nim podobalo?

ocenił(a) film na 6
giovanni50

To nie jest wypowiedź trola tylko fana wersji komiksowej.Oceniając film pod kątem tego co mamy przedstawione w komiksie dałbym 3 za efekty .Źle mi się oglądało tego spidermana nie było nudno ale znów miliony dolarów w błoto po trosze.

ocenił(a) film na 7
franz_

Chyba się tu z tobą zgodzę, żenada na całego!.

ocenił(a) film na 5
franz_

Zgadzam się w zupełności... od nagannie przerobionej fabuły na kreacjach aktorskich kończąc. Film z typu takich, które polsat nazywa megachitami, zapychający czas między reklamami.

ocenił(a) film na 8
dziubo1

"hit" pisze się się przez samo "h". Twoja ortografia też jest naganna - niestety.

ocenił(a) film na 4
edziuniek

Nie pisze się dwa razy słowa "się". Twoja syntaktyka też jest naganna - niestety.
Zdanie zaczynamy dużą literą. Twoja ortografia też jest naganna - niestety.
Brakuje wyrazu "słowo" na początku, by zdanie było eleganckie. Twoja składania też jest naganna - niestety.

Czy teraz też jestem fajny bo przyczepiłem się do czyjegoś gównianego błędu? -.- Masz, błąd specjalnie dla ciebie, ulżyj sobie: dópa; żułf; krofa; ślimag <- poczuj się lepiej!!

ocenił(a) film na 5
edziuniek

Masz rację, mój błąd. Jednakże korygując kogoś pisownię i ortografię, należałoby się wykazać lepszą jej znajomością. Szczególnie, jeżeli twoja wypowiedź ma krytyczny wyraz. Dziękuję za poparcie Megaszczota.

ocenił(a) film na 8
dziubo1

Uwaga: zaczynam zdanie - od dużej litery. W szkole uczono mnie, że zwracając się pisemnie do drugiej osoby, zaimki wskazujące typu: Tobie, Ciebie, itp., powinno się pisać również z dużej litery - przez szacunek dla drugiego człowieka, jak również - jako wyraz tzw. kultury osobistej, której najwyraźniej nie uczą obecnych gimnazjalistów. Pozdrawiam Was - mimo wszystko. Jeszcze kilka słówek do "dziubo1" - lepiej brzmiałoby: "korygując CZYJĄŚ pisownię i ortografię (...)".

ocenił(a) film na 4
edziuniek

a co mówi kultura osobista na temat czepiania się ortografii zamiast udzielania się w temacie - stąd robienia burdelu?

ocenił(a) film na 8
MegaSzczota

A w poprzednim poście napisałeś/aś, że zdanie zaczynamy dużą literą... Gratuluję konsekwencji.

ocenił(a) film na 4
edziuniek

tylko tyle masz do powiedzenia w sprawie robienia przez ciebie burdelu? Skromnie dosyć...

nie wiem czy to niedojrzałość czy po prosu dobra sztuka trollowania - nic tu po mnie. Smaruj dalej.

ocenił(a) film na 8
MegaSzczota

A co mówi kultura o zarzucaniu komuś niedojrzałości - tylko dlatego, że wykazano Ci niestosowanie się do zasad, których brak zarzucasz innym? Teraz możesz sobie "smarować" (cokolwiek to znaczy) ile chcesz. Życzę dobrej, spokojnej nocy.

ocenił(a) film na 6
edziuniek

To jest dyskujsja o filmie a nie o ortografii .Jak nie masz argumentów to nie pisz nic .Takie wypowiedzi można umieścić po ps.a nie same.

ocenił(a) film na 8
dziubo1

Niedouk i moher

franz_

Zgadzam się z Tobą. Spiderman to bardzo ciekawa postac komiksowa i materiał na dobry film. Niestety tutaj nie udało się zrobic dobrego filmu, miejscami film był dla mnie żenujący. Jeśli chodzi o fabułę to porównałbym go do transformersów, tam jednak efekty były dla mnie interesujące, a tutaj takie sobie, niczym specjalnym mnie nie zaskoczyły. Szkoda, że z filmu o sporym potencjale zrobili takie badziewie. Liczę na nową wersje Spidermana która wyjdzie w tym roku, może będzie przynajmniej można ją obejrzec bez cierpienia...

ocenił(a) film na 8
jareczekck90

Ale ten film ma już 10 lat! Jak ja go oglądałem pierwszy raz to efekty były niesamowite :) Fakt, film się zestarzał, ale sentyment zostaje (oglądało się za małego) :)

ocenił(a) film na 5
jareczekck90

Fakt. Do czego, jak do czego, ale do efektów specjalnych ciężko się przyczepić (chyba, że Spiderman latając pomiędzy budynkami, puszcza pionowo pajęczynę. Przyczepia się chyba do chmur.). To, co czyni różnicę, to fakt, że animacja robota daje o wiele większe pole do popisu. Co więcej, części sypiące się z walczących robotów, wyglądają efektownie. Przełożenie tego na ludzi... mało kto lubi w kinie rodzinnym latające flaki :)

ocenił(a) film na 6
jareczekck90

Twoja 2/10 to może przesada, ale faktem jest, że gdy wczoraj oglądałem tak powiedzmy "na podglądzie", to aż byłem przerażony faktem jak bardzo ten film jest słaby i - przede wszystkim - jak bardzo się zestarzał. Dziwne to tym bardziej, że "X-Meni" pochodzą z 2000 roku, a to wciąż jest świetne kino, do którego bez wahania mogę powrócić w każdej chwili. A tutaj? Goblin w lateksie z durnowatą maseczką wygląda, jakby się urwał z jakiejś parady Halloween. W dodatku gada do krzesła, szczerzy dzikie miny i miejscami prezentuje się jak Rita z Power Rangers. Kirsten Dunst gra słodką idiotkę (w ogóle to ich love story to jakaś parodia), którą co chwilę trzeba ratować. Dialogi są po prostu masakrycznie słabe. No i efekty specjalne... Jak to się dzieje, że fruwający Spider-Man wygląda bardzo dobrze, ale skaczący z dachu na dach Parker i latający na paradzie Goblin wyglądają żenująco?

W dodatku w tym filmie roi się od błędów logicznych, kretynizmów scenariusza i innych takich wkurzających momentów.

Freeman47

Zgadzam się z tym co napisałeś. Ale skoro masz podobne zdanie o tym filmie jak ja to dziwie się dlaczego ocena 2 jest dla Ciebie przesadą. Z drugiej strony każdy ma inny system oceniania, jedni bardziej ,a drudzy mniej krytycznie podchodzą do filmów.

ocenił(a) film na 6
jareczekck90

2 daję raczej gniotom, których nie powinno się tykać (Rezydent, MK2, Centralne biuro uwodzenia, Polowanie na czarownice). Spider-Mana jak dla mnie da się oglądać, ale jeśli tylko zapomni się o tych bzdurach i przymknie oko na lateksy. Nie mniej jednak, wciąż nie jest to dobry film.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Freeman47

Zielony Goblin jest przedstawiony tak nie inaczej ponieważ w gumowej masce wyglądał by idiotycznie niedawno nawet można było zobaczyć testowy film z taką maską, dalej strój nie jest lateksowy tylko zrobiony z zielonego perłowego winylu jak to jest lateks to jestem skrzatem ogrodowym. Film zalicza się do kanonu jednych z najlepszych filmów komiksowych ocena 2/10 jest śmieszna wasze argumentacje są śmieszne. Chcecie super kina Batman I Robin czekają albo Zielona Latarnia adaptacje na poziomie pełen blichtr.

dYDelf

Nareszcie ktoś Mądry & Rozsądny!
Daj spokój gościu, ci wszyscy poje.bańcy teraz narzekają na serię Sama Raimiego
a jeszcze parę lat wstecz to srali w majty na widok tego co stworzył Sam Raimi!
Co się tyczy ich argómentuf to... pozostawię bez komentarza, bo mi zaś blokną posta...;/

ocenił(a) film na 6
dYDelf

Niech sobie ten kostium Goblina będzie i z wełny. Nie zmienia to faktu, że wygląda źle, kiczowato i tak samo fatalna jest tego postać: robi wszystko to, co ma robić czarny charakter w filmach dla dzieci: czyli ma się szyderczo śmiać, strzelać na około tekścikami po których usłyszeniu wszyscy w filmie krzyczą i są przerażeni, a przed ekranem wszyscy się z tych tekstów śmieją (weźmy na przykład gdy porywa ciotkę May, wrzeszczy do niej "Dokończ modlitwę" - co to w ogóle ma być?!?), gada z krzesłem, stroi miny jak przeciwnicy Power Rangers - to ma nas wszystko przerażać? W takiej rzeźbie Goblin wygląda na element komediowy.

A na za kończenie dodam: czy to że Latarnia albo Batman i Robin są beznadziejne, oznacza, że od razu Spider-Mana trzeba wielbić? Nie, bo są dużo lepsze adaptacje komiksów. I o jakim kanionie mówisz? Kanionem to są X-Meni (bo pokazali, jak ma wyglądać adaptacja komiksów w poważniejszym, urealnionym uniwersum komiksu), Batman: Początek (bo kontynuował drogę zaczętą przez X-Menów i przerwał hegemonię prawdziwych porażek adaptacji komiksów: Daredevil, Punisher, Blade Mroczna Trójca, Electra), Iron Man (nieco mniejszy, ale też się zalicza, bo pokazał jak ma wyglądać lekkie, rozrywkowe kino, bez poważniejszego wydźwięku jak u poprzedników) i Mroczny Rycerz (tuż nie muszę tłumaczyć). Pierwszy Spider-Man nie jest może kiczem, ale na pewno to żaden kanion gatunku. Jeśli już, to plasuje się gdzieś po środku.

Freeman47

Strój Goblina jest dokładnie taki jaki powinien być - wygląda jak Goblin koorva mać, koniec dyskusji!
Co się tyczy wszelkich "bajkowości" w filmach Raimiego - nie jest to takie żałosne jak robienie restartu
serii kilka lat później od ukazania się ostatniej części oryginału jak i silenie się w restarcie na "powagę" i "realizm"!

Batman: Begins to ciulstwo nudne i mdłe jak skurvvysyn!
Daredevil to hooynia jakich mało!
Blade: Trinity - to fajna część aczkolwiek najsłabsza, 7/10.
Electra - nie widziałem.
The Punisher z Travoltą i tą megaciotą Tomasem J. - tandeta jak diabli!

THE PUNISHER: WAR ZONE - najprawdziwszy Puni pod słońcem, 10/10 za totalną masakrę, yeah!

ocenił(a) film na 8
Legend_Returns

Tu się z tobą nie zgodzę. Odnowienie Batmana było dobrym pomysłem , o wiele mroczniej wygląda niż ten poprzedni dajmy na to "Mroczny rycerz" film wyszedł im świetnie a Heath Ledger zagrał wspaniale rolę Jokera.
Daredevil także nie był taki zły. Punisher o wiele bardziej mi się podobał z 2004 r. niż "War zone" miał moim zdaniem za dużo efektów krwi i wgl. dlatego nie był realistyczny... Ale o gustach się nie dyskutuje.

Freeman47

Mroczny Obciągacz (Nolana) to bardzo dobra część ale NIE najlepsza - to co najlepsze to powstało w latach 90.!

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

Skoro twierdzisz, że Goblin wygląda tak jak powinien, to dlaczego w drugiej części - potencjalnie lepszej, ale zabitej przez legiony nielogiczności - Raimi i twórcy poszli bardziej ku poważniejszej formie obrazu? Ośmiornica nie ma lateksowego, czy tam wełnianego stroju, nie gada z krzesłem, nie stroi durnych min i śpiewa kiczowatej pioseneczki. Raimi zrozumiał swój błąd z przerysowanego klauna zrobił postać dramatyczną (co prawda wciąż cool, ale jednak coś tam drgnęło w tej sprawie).

Restart serii akurat w tym przypadku jest dla mnie uzasadniony. Serię trzeba zbudować na innych fundamentach niż bajkowej kiczowatości i trzeba wreszcie zrobić porządnego Spider-Mana, a nie wiecznie beczącą ciotę. Nie bój się, nowy Spider prawdopodobnie nie będzie nagle dramatem, tylko bardziej skierowany ku rozrywce, może dostanę coś a la Iron Man (bo 2 to już kiepski film).

A co do Punishera: War Zone... Totalna masakra to znaczy latająca krew, flaki i heavy metal? Niech będzie, tylko dlaczego kosztem beznadziejnego scenariusza i katastrofalnego aktorstwa (Ray Stevenson niech już więcej nie bierze się za granie ról dramatycznych).

Freeman47

P.S. trzeba koorva umieć tak gadać z krzesłem jak to robił ten koleś, ale oczywiście
ty wszystko wiesz najlepiej i nikt z Hollywood nie ma przecież do ciebie startu... - GIGA SARKAZM!!!!!

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

Załóż więcej postów, naprawdę. To sprawi, że twoje argumenty będą potencjalnie mocniejsze :P Twórcy Spider-Mana przy okazji drugiej części zrozumieli, że ich wizja Goblinka była komedią i dlatego ich późniejszy Octopus był bardziej normalniejszy. On też gadał do kawałków blachy, ale jakoś wyglądało to dużo bardziej przekonująco. Takie zabiegi jak wspomniane zmienianie głosu, śpiewanie sobie, strojenie głupich min dają efekty niepoważnej hisotyjki. Jak mam się bać Goblina, skoro on gada do krzesła?

"a co niby innego to miałoby koorva być jak nie krew, flaki i heavy metal?!?"

Jak to co innego? Film z lepszym scenariuszem, ciekawszą historią, wyrazistymi postaciami i lepszymi aktorami. Tragicznie nie było, ale do ideału droga daaaaaaaaleeeeeeka i wyboista.

Przepis na udany film Legend'a:
1. Krew
2. Latające flaki
3. Heavy Metal
4. Salwy patosu i tanich emocjonalnych scen (vide Rambo doznający objawienia z różańcem)

"Iron Man to filmowa szmira jak skurvvysyn"

Nie pogrążaj się jeszcze bardziej :P

Freeman47

Odpisuję jeszcze raz bo mi skasowano posta!!!!!

1. Czepiasz się komedianta Goblina, a zapomniałeś
o tym co wyrabiał Joker w Batmanie Burtona! On tam:
* rozwalił TV za pomocą rękawicy boxerskiej na sprężynie
* otruł wszystkich ludzi gazem w restauracji by za chwilę
odstawić potańcówkę nad ich trupami w rytm muzyczki
puszczonej z radyjka trzymanego przez bandziora
* wyciąga z nogawki rewolwer z lufą długości własnej nogi!
Nawet Joker Nolana odstawiał wygłupy na ekranie!

2. Wygłupy tych czubków mają na celu pokazać jak bardzo są walnięci i schiźnięci -
taki z ciebie wielki znawca kina a nadal tego nie zauważasz, kurde mol?!?

3. Jak chcesz wyboistej fabuły to obejrzyj se jakiś szajs z Denirem czy innym Pacinem!

4. Co do krwi i flaków to zależy, bo taka Piła to miernota po całości!

5. Skończyłbyś z tym cholernym różańcem i wymyślił coś nowego!

6. Iron Man to szmira filmowa, podam 2 przykłady z takiej II części:
* pseudo-walka z Mickey Rourkiem na torze wyścigowym
* potańcówka Iron Mana w zbroi na dyskotece.
Nie pogrążam się twierdząc że ten film to tandeta, to ty się pogrążasz jeżdżąc po Rambo, SM, TP: War Zone!

7. Jeżeli chodzi o heavy metal to posłuchaj se kawałka "Raised In Hell" Venoma.

Freeman47

8. Nie biorą mnie tanie emocjonalne i tanie sztuczki, bo nienawidzę romansów!

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

Ad 1 i 2
Bo Burtonowski Batman był filmem, który w stu procentach miał być komiksowy. Na tyle, że zawierał szurniętą postać Jokera - taką, jaka występowała na kartach komiksu. Raimi'owy Spider-Man nie przyjął konwencji zakręconego filmu, więc takowa postać pasuje tu jak moja pięść do twojego nosa :PPP I nie gadaj, że jemu po prostu odbiło, bo wariactwo da się pokazać na setkę innych sposobów, które nie żenują/śmieszą.

Ad 3
Aha, czyli rozrywkowy film to już musi być wyłącznie prosty fabularnie film, gdzie nie ma czegoś więcej oprócz akcji. Tak? He, he... To dobry jesteś... Czemu nie zadzwoniłeś do Nolana, Wachowskich albo Camerona i nie powiedziałeś, by ich Batmany, Incepcje, Matrixy i Terminatory były bez złożonych wątków i drugiego dna? Jak skontaktujesz się z Chrisem i powiesz, żeby przemontował Dark Knighta Risses na zwykłą sieczkę, która cię zadowoli, to kupię ci paczkę chrupków :P

Ad 4
Ale Piła nie zawiera patetycznych i oklepanych chwytów, które mają w tani sposób wywoływać u ciebie emocje. No i nie ma heavy metalu :P

Ad 6
Druga część to wyłącznie kino akcji i wyszła średnio. Ale część pierwsza jest bardzo fajna i sympatyczna i z chęcią do niej powrócę, bo to idealny film rozrywkowy bez głębszych ambicji (czyli tak właśnie powinien wyglądać Spider-Man).

Ad 7
No thanks.

Ad 8
Ale uwielbiasz T4 (apogeum jeśli chodzi o takie właśnie tanie emocjonalne sztuczki), modlisz się do Johna Rambo (podobnie choć w mniejszym rozmiarze), trepiesz do trylogii Spider-Mana (szczególnie 3 część: bliżej jej do Zmierzchu).

Freeman47

a & b) Goblin był yebniętym na łeb schizofrenikiem - nie licz więc że będzie wzorowym obywatelem.
Ponadto Goblin i Joker to jeden ten sam hooy - psychol masakrujący ludzi, któremu staje gdy zabija!

c) A jakie chrupki mi kupisz(?), bo ja lubię serowe nachosy!:P
Większość tych fantastycznych tytułów (Terminator, Matrix, Nieśmiertelny, Spider-Man, X-Men, Hook) to filmy z ideami i drugim dnem a nie wyłącznie z tępa sieczką a'la Commando, gdzie chodzi tylko o killing!
Nigdy nie uważałem że prosty rozrywkowy film to tylko i wyłącznie bezsensowna sieka!

d) Piła to gówno przy którym zbiera się na rzyganie - nic ciekawego!
A jak zechcę SHOOTS, SEX & ROCK 'N' ROLL to odpalam se Tylko Strzelaj bądź Beowulfa (1999).

e) Weź nie obrażaj terminu Kino Akcji, przypisując do niego ten wyciek ze ścieku komunalnego zwany
Iron Man The Movie bo krew we mnie buzuje -tak przegadanego i tandetnego filmu dawno nie widziałem!

f) Nie wiesz co tracisz!

g) John Rambo ma u mnie 1 miejsce w kategorii dramat (te Top 10 będzie na mym blogu),
bo jest to prosty i zarazem spektakularny film do którego trzeba używać mózgu
(jeżeli się go ma ale w twoim przypadku następuje zgrzyt, bo go niestety sprzedałeś za talerz zupy).

Freeman47

P.S. wszystkie filmy posiadają oklepane zagrywki -
wszystko co miało zostać wymyślone już zostało
wymyślone a teraz wszystko bazuje na tych samych sztuczkach!

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

TO zrób tę listę dramatów, a nie omieszkam się wpisać :]

PS a spróbuj tam umieścić Rambo 4, to dostaniesz po łapach ;ppp

Freeman47

Na moim blogu umieszczę dramat, Kung-Fu/kino azjatyckie i... NIESPODZIANKA!xD

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

Oł noł... Mam się bać...?

Freeman47

Nie ma czego ale tego ostatniego nie chcę zdradzić bo to mega suprise!:)))

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

Czekamy więc :]

Freeman47

To cię zniszczy...!

Freeman47

1. Jakbyś uważnie patrzał na "Nieśmiertelnego" to byś zauważył,
że i tam źłe skurvvysny też odstawiają durne komediowe spektakle!

2. Skoro o Nieśmiertelnych mowa to moje oceny masz poniżej.
Highlander, 10/10
Highlander II, 9/10
Highlander III, 8/10
Highlander IV, 1/10
Highlander: The Source, nie widziałem ale ponoć największa padaka świata i tej serii.
---------------------------------
Serialu nie oglądałem i nie mam zamiaru - dla mnie seria kończy się na 3 części!

ocenił(a) film na 6
Legend_Returns

A dla mnie na I się skończyła. Bo już II to była komedia, która robi z nich kosmitów i wskrzesza każdego, który poległ.

Freeman47

Cała ta seria jest tak poyebana, że łeb mały ale III jest bardzo fajna - musisz to obejrzeć!

ocenił(a) film na 6
dYDelf

Co ty masz do batmana z robinem.Green lantern o fakt myślałem że umrę na seansie.Nie każdemu musi się podobać sposób w jaki przedstawiono jedną z najlepszych historii komiksowych.Film samodzielnie dostaje odemnie 6 .

ocenił(a) film na 10
franz_

Kocham tą ''bajkę'' ale najbardziej Tobey Maguire ----- on jest stworzony to tej roli :***

ocenił(a) film na 7
franz_

Chciałem dodać opinię o kinowym Spider-manie, ale widzę, że nie o tym temat... Nie będę jednak zapychał forum pisaniem offtopów. W dwóch zdaniach. Jako ekranizacja komiksu SM wypada blado, płasko i dziecinnie. Jako film o superhero jest naprawdę dobrze, niezły origin postaci i Parker przedstawiony w taki sposób, aby każdy wiedział o co kaman. 7/10.

ocenił(a) film na 4
franz_

żenua. komiksu nie czytam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones