Drugi film Edwardsa zaczyna się jak dokument: od fragmentów rozmów z młodymi ludźmi wychowanymi przez opiekę społeczną i rodziny zastępcze. Historia, którą potem śledzimy, jest za to skoncentrowana na losach jednego chłopaka wchodzącego w dorosłe życie i zaopatrzonego na drogę przez mentorów jedynie w kilka frazesów i niewystarczającą ilość gotówki. Nietrudno przewidzieć, że szybko znajdzie się on na rozdrożu i czeka go mroczna albo mroczniejsza przyszłość.
Miasteczko Waco w stanie Teksas. Richie Wincott (Tye Sheridan) zostaje zmuszony do opuszczenia rodziny zastępczej w wieku 18 lat. Chłopak szybko zderza się z niebezpieczeństwami i pokusami życia na własny rachunek. Staje się głównym podejrzanym o nieudany napad i odkrywa z pozoru niemożliwą miłość u nieoczekiwanego przyjaciela.