To jest córka mojej koleżanki z podstawówki Marzeny Wasikowskiej. Chodziłyśmy razem do Szkoły Podstawowej nr. 8 w Szczecinie do jednej klasy. Będąc jeszcze w podstawówce wyjechała z rodziną do Australii i po latach w Canberze została Panią profesor na Uniwersytecie. Jest z pochodzenia żydowką i to rodzina ściągnęła ja z Polski do Australii.